Program kulturowy

Poznajcie miejsca, które odwiedziliśmy w trakcie realizacji projektów mobilności!

WIELKA BRYTANIA

Mount Edgcumbe House and Country Park – znajduje się na liście I klasy w krajowym rejestrze historycznych parków i ogrodów i jest jednym z czterech wyznaczonych parków wiejskich w Kornwalii w Anglii, Wielkiej Brytanii. Park wiejski o powierzchni 885 akrów znajduje się na półwyspie Rame, z widokiem na Plymouth Sound i rzekę Tamar.

8 czerwca 2013 uczniowie naszej szkoły odbywający praktyki w Anglii byli na jednodniowej wycieczce w Londynie. Pierwszą atrakcją było odwiedzenie oficjalnej rezydencji brytyjskich monarchów – Pałacu Buckingham. Tam natrafiliśmy na próbę parady, zaplanowanej na 15 czerwca i przygotowywanej na uroczystość Trooping the Colour, aby uczcić rocznicę urodzin królowej. Potem część uczniów zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie w tradycyjnej czerwonej budce telefonicznej, a po mieście obwoził nas piętrowy czerwony autobus. Zobaczyliśmy między innymi Katedrę św. Pawła, w której pobrali się książę Karol i Diana Spencer, a także słynne królewskie więzienie, w którym Henryk VIII ściął swoje dwie żony, The Tower of London. Z diabelskiego młyna (London Eye) podziwialiśmy zapierającą dech w piersiach panoramę Londynu, między innymi Budynek Parlamentu, Big Ben oraz Opactwo Westminsterskie, miejsce koronacji królów Anglii oraz miejsce pochówku znanych pisarzy, poetów i uczonych. Przed wyjazdem do Plymouth czas spędziliśmy na łonie natury w Hyde Parku i Ogrodach Kensington.

Miasto Plymouth, w którym uczniowie odbyli staż, to jeden z największych portów Wielkiej Brytanii, położony nad rzeką Plym i Tamar, na granicy między Kornwalią a Devonem. W mieście znajduje się wiele zabytkowych kamienic i pozostałości z czasów jego świetności.

 

NIEMCY

W miejscu praktyk, Cottbus, uczniowie mieli każdego popołudnia możliwość spędzenia czasu wolnego np. w bibliotece Uniwersytetu Technicznego, w kręgielni, na polu mini golfa, na spływie po Sprewie, w Parku Branitz oraz ogrodzie zoologicznym.

 

Uczestnicy odwiedzili również stolicę Niemiec, Berlin. Była to okazja zwiedzenia ciekawych miejsc, np. Gmachu Parlamentu, Bramy Brandenburskiej, wyspy Muzeów leżącej na rzece Sprewie, Alexanderplatz (plac Aleksandra – centralny węzeł komunikacyjny i plac we wschodniej części Berlina), Berlińskiej Wieży Telewizyjnej. Mogli też zobaczyć takie miejsca jak: Checkpoint Charlie, czyli jedno z najbardziej znanych przejść granicznych między NRD a Berlinem Zachodnim, jak również Pomnik Pomordowanych Żydów Europy. Był też czas na odwiedzenie Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds oraz zdjęcia w salonach Volkswagena i Mercedesa. 

 

Kolejną atrakcją była wycieczka do Drezna, stolicy Saksonii, zwanej Wenecją Północy, gdzie można odnaleźć wiele polskich śladów. Na ścianie Zamku Rezydencyjnego namalowano kilkudziesięciometrowy pochód władców Saksonii, a wśród nich królów Polski Augusta II Mocnego i Augusta III Sasa. August II słynął z zamiłowania do bogactw, przepychu i pięknych kobiet. Jednocześnie to jemu Drezno zawdzięcza przepych barokowej architektury. Przebywał tu także Fryderyk Chopin, a Adam Mickiewicz napisał III część “Dziadów”. Kilkadziesiąt lat później w mieście osiedlił się Józef Ignacy Kraszewski. Uczniowie zwiedzili: Kościół Marii Panny uznawany za najważniejszy symbol Drezna, Zamek Rezydencyjny, gmach Albertinum, Katedrę Świętej Trójcy i wieżę widokową, Zwinger (początkowo  oranżeria i kulisy dla dworskich festynów, później  miejsce wystaw), Kościół Świętego Krzyża, Nowy Rynek,  Operę Sempera oraz Tarasy Brühla  nazywane również “Balkonem Europy” czyli promenadę spacerowo-widokową,  położoną bezpośrednio nad rzeką Łabą. Zwiedzanie  było uatrakcyjnione ulicznymi występami różnych muzyków.

HISZPANIA

Miastem, które nasi uczniowie poznali najlepiej jest Granada w regionie Andaluzja – miejsce stażu wielu naszych przyszłych architektów krajobrazu. Grenada jest miastem wielokulturowym, określa się ją jako „perłę Andaluzji”. Warto przytoczyć słowa meksykańskiego pisarza : Kobieto, daj jałmużnę, bo nie ma nic straszniejszego, niż być ślepcem w Granadzie”.

Jedną z atrakcji miasta jest niezwykle malownicza dzielnica  Sacromonte, położona na brzegach rzeki Darro. Stąd wywodzi się flamenco. Charakterystyczne dla tego miejsca są jaskinie ( las cuevas ) jako tradycyjne miejsca mieszkalne. Obok ładnych cuevas, urządzonych jak zwyczajne domy w skale – wyposażonych w prąd, instalację wodną i inne udogodnienia, znajdziemy prymitywne cuevas, prawie pustelnicze – wyglądające jak naga dziura w ścianie. Wszystko zależy od tego, kto jest mieszkańcem i czym się zajmuje. W Sacramonte znajduje się najwyższy punkt widokowy Mirador de San Miguel Alto, gdzie również dotarliśmy i podziwialiśmy panoramę Granady i Alhambry.

Na kolejną wycieczkę uczestnicy wybrali się do Realejo – średniowiecznej dzielnicy żydowskiej. Po żydowskiej bytności pozostało niewiele zabytków, ale sama architektura tego miejsca zachwyca: wąskie uliczki, białe domy, kamienice, małe placyki z egzotyczną roślinnością. Wszystko to kontrastuje z położonym po sąsiedzku ruchliwym i gwarnym centrum Grenady. Rejon ten jest bogaty w wytwory sztuki street art.

Uczniowie z technikum architektury krajobrazu kilka razy odbywali praktyki w Alhambrze. Alhambra jest warownym zespołem pałacowym w Grenadzie, zabytkiem arabskiego budownictwa w Europie. Składa się z pałacu z kilkoma dziedzińcami i dekorowanymi salami, Alkazaby, Generalife – czyli letniej rezydencji z ogrodami i cudownych ogrodów znajdujących się na całym wzgórzu. Alhambra wpisana jest na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

Warto wybrać się pieszo w góry Sierra Nevada. Jedną z atrakcji była wyprawa zorganizowana przez nauczyciela przedmiotów zawodowych do malowniczego wąwozu Los Cahorros we wiosce Monachil. Szlak jest niezwykle malowniczy – przepaście, strome ściany skalne, wiszące mosty, wodospady, wąwozy i pola jak na sawannie. Trasa liczyła niespełna 13 km a jej początek znajdował się na końcu wioski Monachil. 

Odwiedziliśmy Malagę – kolebkę kultury i stolicę nadmorskiej Costa del Sol ( Wybrzeża Słońca) – najcieplejszego regionu Hiszpanii. Poszliśmy do Muzeum Picassa, w którym zapoznaliśmy się z twórczością tego wielkiego artysty. Niesamowitym miejscem jest Alcazaba – cytadela wybudowana przez Rzymian i przebudowana w IX wieku przez Maurów. Ze wzgórza rozciąga się piękny widok na miasto. W czasie wolnym spacerowaliśmy po wybrzeżu, podziwialiśmy subtropikalny ogród z kolekcją palm, gdzie można odpocząć w cieniu wiecznie zielonych drzew: akacji, oleandrów, magnolii drzewiastych i niezliczonych palm.

Gibraltar jest to brytyjskie terytorium zamorskie położone na południowym wybrzeżu Półwyspu Iberyjskiego o niewielkiej powierzchni bo niespełna 7 km2. Większość powierzchni Gibraltaru zajmuje charakterystyczna, widoczna z oddali, monumentalna ,,Skała Gibraltarska”. Z jej szczytu rozciąga się niesamowity widok na Cieśninę Gibraltarską i góry Atlas.

Na początku spacerowaliśmy Main Street – głównym pasażem handlowym miasta z licznymi sklepami wolnocłowymi i symbolami typowymi dla Wielkiej Brytanii – angielskie budki telefoniczne, sklepy i restauracje. Przy jej końcu znajduje się stacja kolejki linowej, która wywiozła nas na wierzchołek Skały Gibraltarskiej, czyli The Top of the Rock. Tutaj znajduje się rezerwat przyrody, w którym żyją magoty – małpy bezogonowe ( Barbary Ape). Jest to jedyny żyjący gatunek małp w Europie, a populacja tutejsza liczy ponad 250 osobników. Chociaż małpki wyglądały słodko i niegroźnie, pamiętaliśmy, że to dzikie zwierzęta, które potrafią być agresywne. Nie wolno ich dokarmiać, wnosić na teren rezerwatu jedzenia, plastikowych toreb i innych rzeczy, które mogą się kojarzyć małpom z łakociami. Obserwacja gibraltarskich magotów sprawiła nam wielką radość, małpy wylegiwały się na murkach, platformach i skakały po drzewach, często ignorując turystów.

Atrakcją był również rejs statkiem po morzu Alborańskim, gdzie udało nam się zaobserwować delfiny, orki i inne morskie zwierzęta.

Polskim akcentem jest pomnik generała Władysława Sikorskiego, który zginął w katastrofie lotniczej w Gibraltarze w czasie II wojny światowej w 1943 roku.

Sewilli uczniowie zwiedzili zespół pałacowy Alcazar. W przeszłości była to siedziba władców arabskich, która następnie została przejęta i przebudowana przez władców chrześcijańskich. Jest to też najdłużej funkcjonująca królewska rezydencja na świecie, ponieważ do dziś na górnym piętrze swoją siedzibę ma hiszpańska rodzina królewska. Uczniowie mieli okazję podziwiać również katedrę w Sewilli, gdzie znajduje się grobowiec Krzysztofa Kolumba oraz Plac Hiszpański. Ostatnią atrakcją był spływ kajakowy w pobliżu jaskiń Nerja, gdzie można zobaczyć przepiękne formacje oraz malowidła naskalne, a następnie spacer malowniczymi uliczkami miejscowości Frihiliana i popołudnie na jednej z najpiękniejszych plaż w Nerja.

PORTUGALIA

Na pierwszą wycieczkę z miejsca stażu, czyli Povoa de Varzim, uczestnicy zwykle jadą do Porto, drugiego co do wielkości miasta w Portugalii. Swoją przygodę zaczynają od rejsu po rzece Douro, w trakcie którego mogą podziwiać panoramę miasta. Następnie przechodzą przez most – symbol tego miejsca. Jest to dwukondygnacyjna budowla z kutego żelaza, która łączy ze sobą Porto oraz Vila Nova de Gaia. Swój charakterystyczny kształt most zyskał dzięki twórcom z firmy Gustave Eiffel – to oni byli odpowiedzialni za stworzenie najsłynniejszej paryskiej wieży. Niepowtarzalny klimat Porto można poczuć w dzielnicy Ribeira. Jej wyjątkowość została wpisana na listę UNESCO. Wąskie uliczki w pobliżu mostu Dom Luis robią niesamowite wrażenie: ciemne przejścia, wysokie kamienice, zaułki, zakamarki. Tutaj też można zaobserwować życie codzienne mieszkańców Porto. 
Kolejnym punktem wycieczki jest stacja kolejowa Sao Bento w Porto, której nazwa  pochodzi od klasztoru benedyktyńskiego. Można tam podziwiać piękne malowidła ścienne tzw. azulejosy, przedstawiające historię Portugalii. Wycieczka kończy się zwiedzaniem historycznej części miasta, do której należy między innymi Igreja e Torre dos Clerigos – barokowy kościół i wieża, jeden z symboli tego miejsca.

Podczas praktyk w Portugalii odbyliśmy wycieczki do dwóch historycznych miast: Guimaraes i Bragi. Pierwszym miejscem, które zwiedziliśmy był zamek w Guimaraes, który został wzniesiony w celu ochrony wybudowanego w X w. klasztoru. Tutaj prawdopodobnie przyszedł na świat pierwszy król Portugalii. Twierdza była miejscem zamieszkania dla kilku rodzin królewskich, które przyczyniły się do jej rozbudowy. W XX w. zamek został sklasyfikowany jako Narodowy Zabytek, a następnie poddano go renowacji.

Kolejnym celem naszej wycieczki była Braga – jedno z najstarszych miast w Portugalii. Na początku zwiedziliśmy sanktuarium Bom Jesus do Monte, które charakteryzuje się niesamowitą architekturą i oferuje piękny widok na okolice. Schodząc schodami w dół mijaliśmy sześć kapliczek przedstawiających pasję Jezusa. Mieliśmy również okazję zobaczyć tamtejszy park.

Następnie zwiedziliśmy katedrę rzymskokatolicką w Bradze, wybudowaną w roku 1070, będącą najstarszym kościołem na terenie Portugalii. Przyciąga ona swoimi bogatymi zdobieniami, licznymi kaplicami i największym zabytkiem – gigantycznymi organami.

Ostatnim miejscem naszej wycieczki było centrum Bragi, do którego prowadzi zabytkowa brama wjazdowa Arco da Porta Nova. Ponadto mogliśmy zwiedzić zabytkowe ogrody Santa Barbara oraz liczne kościółki i kapliczki.

W Fatimie zobaczyliśmy między innymi: Kaplicę Objawień, gdzie 13 maja 1917 r. pierwszy raz Matka Boża objawiła się trzem pastuszkom; Bazylikę Matki Bożej Różańcowej, wybudowaną na prośbę Matki Boskiej, która brzmiała „Chcę, żeby zbudowano tu kaplicę”’; Wysoki Krzyż, który jest najwyższym punktem Sanktuarium Fatimskiego i Bazylikę Trójcy Przenajświętszej, najpóźniej wybudowaną i najnowocześniejszą.

Lizbona była kolejnym punktem naszej wycieczki. W centrum miasta widzieliśmy: Plac Comercio z pomnikiem Józefa I – jeden  z głównych punktów turystycznych Lizbony, czasami nazywanym Placem Handlowym,  windę Santa Justa, z której widać piękną panoramę miasta oraz urokliwe uliczki z charakterystycznym dla Lizbony żółtym tramwajem.

Następnie udaliśmy się pod Pomnik Odkrywców, który  przedstawia ważne postacie z okresu wielkich odkryć geograficznych, zarówno żeglarzy, jak i naukowców i misjonarzy. Są to m.in. Henryk Żeglarz, Vasco da Gama czy Ferdynand Magellan.

Wieżę Torre de Belém, którą widzieliśmy, wybudowano z polecenia portugalskiego króla. Postawiona w epoce wielkich odkryć geograficznych, odgrywała rolę strażnicy lizbońskiego portu, stała się także punktem orientacyjnym dla wracających do ojczyzny żeglarzy i symbolem morskiej potęgi Portugalii

Najsłodszym punktem programu było skosztowanie tradycyjnych babeczek lizbońskich Pasta de Nata (budyniowe babeczki z ciasta francuskiego) w ogrodach przy Klasztorze Hieronimitów  –  wielkiego kompleksu klasztornego w Portugalii, w lizbońskiej dzielnicy Belém.

IRLANDIA

W wolnych chwilach grupa zwiedzała malownicze Cork, drugie największe miasto Irlandii, przekonując się na każdym kroku, że jest to miejsce otwarte i tolerancyjne. Nazwa Cork pochodzi od irlandzkiego Corcach Mór Mumhan, czyli Wielkich Moczarów Munsteru. Nazwę tę Cork zawdzięcza rozlewiskom rzeki Lee, przy ujściu której jest położone. Centrum miasta leży na wyspie pomiędzy głównymi korytami rzeki, a większość ulic powstała w wyniku zasypania dawnych kanałów rzecznych. Najsłynniejszą budowlą w mieście jest wieża kościelna Shandon z charakterystycznym łososiem na szczycie. Kościół ten znany jest głównie ze względu na zabytkowe dzwony. Wśród mieszkańców wieża Shandon jest znana również jako four-faced liar, ponieważ zegary na każdej z czterech ścian wskazują zwykle różne godziny.

Najbardziej wciągające doświadczenie w Cork to podróż w czasie w Cork City Gaol, przedstawiająca jak wyglądało życie w więzieniu i poza murami więziennymi w XIX wieku i na początku XX wieku. Cork City Gaol swoich pierwszych więźniów przyjęło w 1824 roku. 26 kwietnia 1828 roku odbyła się tu pierwsza egzekucja. Podczas Wielkiego Głodu w Irlandii wielu głodujących ludzi popełniało zbrodnie, w nadziei, że zostaną wysłani do więzienia, gdzie dostaną jedzenie i ubranie. Więzienie funkcjonowało do 1923 roku. W 1927 roku w środku głównego budynku nadawanie rozpoczęło Radio Eireen i trwało to do końca lat 50 XX wieku. Od 1993 roku można zwiedzać więzienie jako atrakcję turystyczną.

Kolejną atrakcją turystyczną w Irlandii jest miasto portowe Cobh. W mieście znajduje się neogotycka Katedra Św. Kolmana. W latach 1848–1950 z miasta wypływały statki z emigrantami, głównie do Ameryki. Migracje te miały miejsce szczególnie w czasie wielkiego głodu, kiedy wypłynęło stąd ok. 2,5 miliona Irlandczyków. Cobh było ostatnim przystankiem w dziewiczym rejsie RMS Titanica, który wypłynął z tutejszego portu 11 kwietnia 1912. W miasteczku znajduje się muzeum poświęcone tragedii tego słynnego liniowca.

Na deser Irlandia w pełnej krasie – klify, plaże i Dublin. Spacer wzdłuż klifu w Ballycotton obfitował w niespodzianki: odkryliśmy ukrytą wśród skał plażę i wrak osiadłego na mieliźnie statku, który jakimś cudem dotarł do brzegu.

Dublin natomiast zachwycił nas niesamowitym klimatem. Dzielnica muzeów i mijane na każdym kroku zabytki ( Trinity College, katedra św. Patryka) sąsiadują z eksplodującą kolorami, wybrukowana dzielnicą Temple Bar, a każdy skrawek zielonej przestrzeni miejskiej wypełniony jest odpoczywającymi dublińczykami (możliwe, że także turystami).